wtorek, 3 listopada 2015

Co ukrywa Powiatowy Lekarz Weterynarii w Jarocinie?



Fermy zwierząt futerkowych, w których hoduje się zwierzęta na futra, to coraz poważniejszy problem. Miejsca, w którym żywe istoty, zamknięte w ciasnych klatkach, często chore, okaleczone, przeżywają ogromne cierpienia psychiczne i fizyczne, by ostatecznie zostać zamordowanymi, coraz częściej funkcjonują w naszym kraju. A jak to wygląda w okolicach Jarocina?


Śledztwa organizacji prozwierzęcych na całym świecie, a w Polsce stowarzyszenia „Otwarte klatki” dostarczają nam dowodów, że na fermach zwierząt futerkowych dochodzi do licznych nieprawidłowości i naruszeń przepisów, a kontrole Powiatowych Lekarzy Weterynarii często są nieskuteczne. Pomijając zupełnie oczywiste kwestie etyczne, hodowla zwierząt na futra to m.in. problem z odorem, który może być wyczuwalny nawet w odległości kilku kilometrów oraz zanieczyszczanie wód i gruntów ściekami. Niesłusznie bagatelizowany jest też wpływ norek, które uciekły z hodowli, na środowisko. Zwierzęta te stanowią zagrożenie dla bioróżnorodności.


Wobec faktu, że coraz więcej europejskich krajów zakazuje hodowli zwierząt na futra lub wprowadza tak rygorystyczne przepisy, że ich hodowla się po prostu nie opłaca, Polska stała się rajem dla hodowców, którzy na cierpieniu zwierząt chcą się wzbogacić. Prawdziwe oblężenie przeżywa województwo wielkopolskie. Jak wynika z raportu „Drapieżny biznes” przygotowanego przez stowarzyszenie „Otwarte klatki”, liczba ferm w Wielkopolsce w 2013 roku wyniosła aż 144. W żadnym innym województwie liczba ta nie przekracza setki, a w zdecydowanej większości wynosi mniej niż 50.



Cena futra: rzeczywistość polskich ferm futrzarskich from Otwarte Klatki on Vimeo.


Postanowiłem sprawdzić, jak Powiatowy Lekarz Weterynarii w Jarocinie kontroluje 7 podległych mu ferm zwierząt futerkowych, czy i jakie nieprawidłowości na nich znajduje oraz czy na hodowców nakładane są jakiekolwiek kary. W tym celu poprosiłem – w trybie dostępu do informacji publicznej – o listę wszystkich ferm zwierząt futerkowych na terenie, który podlega kontroli Powiatowego Lekarza Weterynarii w Jarocinie (wraz z informacją o rodzaju i liczbie zwierząt, danymi właściciela itp.) oraz o skany dokumentacji pokontrolnej z kontroli przeprowadzonych na tych fermach w latach 2014-2015. Było to 3 czerwca 2015 roku. Od tego czasu „walczę” o rzeczoną dokumentację.


W bardzo dużym skrócie, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Jarocinie (pani Grażyna Tomaszewska) najpierw napisał, że potrzebuje na odpowiedź czas do 17 lipca. Kilka dni przed wyznaczonym terminem otrzymałem listę ferm zwierząt futerkowych z adresem i nazwiskiem właściciela. Ani słowa o tym, jakie zwierzęta są tam hodowane oraz ile ich jest. O dokumentacji pokontrolnej nawet się nie zająknięto. Kilka dni później przyszła odmowa udzielenia mi w tym zakresie informacji publicznej. Uzasadnienie? Najprościej rzecz ujmując: Tajemnica przedsiębiorstwa.


Odwołałem się do Wielkopolskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii (pan Lesław Szabłoński), jednak ten – jak można się było spodziewać – utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję podległej mu jednostki. Kolejnym krokiem było zaskarżenie tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, co uczyniłem 30 września 2015 roku.


Moją sprawą zainteresowało się stowarzyszenie Sieć Obywatelska – Watchdog Polska, które zajmuje się walką o jawność życia publicznego oraz o dostęp do informacji publicznej. Postanowiło nie tylko pomóc mi przed WSA, ale też uiścić 200 zł wpisu sądowego, co jest niezbędne, by proces przed sądem administracyjnym mógł ruszyć.


Co ukrywa Powiatowy Lekarz Weterynarii w Jarocinie? Mam nadzieję, że dowiem się tego, gdy w WSA w Poznaniu zapadnie korzystny dla mnie wyrok. Skoro jawne są wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w firmach, to dlaczego tajemnicą miałyby być wyniki kontroli Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii w innych firmach?


Bez jawności dokumentacji pokontrolnej społeczeństwo nigdy nie pozna prawdy o losie zwierząt na fermach oraz o tym, jak inspekcje weterynaryjne sprawują nad nimi kontrolę.





DOKUMENTY DOTYCZĄCE SPRAWY:

1. Wniosek o udostępnienie informacji publicznej o fermach zwierząt [PDF]

2. Pierwsza odpowiedź Powiatowego Lekarza Weterynarii w Jarocinie [PDF]

3. Druga odpowiedź Powiatowego Lekarza Weterynarii w Jarocinie [PDF]

4. Decyzja administracyjna – odmowa udostępnienia informacji publicznej przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Jarocinie [PDF]

5. Moje odwołanie do Wielkopolskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii w Poznaniu [PDF]

6. Decyzja administracyjna – utrzymanie w mocy decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w Jarocinie [PDF]

7. Skarga na decyzję WWLW w Poznaniu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu

8. Odpis odpowiedzi na skargę do WSA oraz wezwanie do uiszczenia wpisu sądowego

9. Wojewódzki Lekarz Weterynarii prostuje wydaną wcześniej decyzję administracyjną



CAŁOŚĆ DOKUMENTÓW SPAKOWANA W PLIKU ZIP





1 komentarz: